Miękka okładka , str.118, format 16,5×11,5, wydanie I, okładka lekko przytarta, stan db.
(…) „Baal w Babilonie” – to zwierzenia, jakie szepcze półgłosem autor powieści, chociaż pozornie jest to długi list młodego mężczyzny, chorego i samotnego, do oddalonej od niego matki, której nadzieje zawiódł i zdaje sobie z tego sprawę. Powieść składa się z krótkich rozdziałów pisanych stylem gładkim, płynnym jak spokojna przezroczysta woda, a śpiewny rytm naśladuje rytm modlitwy, litanii. Arrabal przesuwa swe wspomnienia jak paciorki różańca przerywanego pauzami i wznowieniami. Niekiedy zwykłe „tak”, jak u Joyce’a, staje się melodeklamacją, która doskonali się coraz bardziej, giętka jak arabeska, jednolita jak śpiew gregoriański. Młody Arrabal mówi sam do siebie i snując nić swego życia pozwala nam oglądać jakby przez jego pryzmat Hiszpanię w całym jej okrucieństwie i barbarzyńskim splendorze, jej fanatyzm i mistyczny splendor. Poprzez dziecięcą naiwność daje nam obraz głębokiego rozdarcia, które brutalnie podzieliło Hiszpanię na dwa wrogie obozy stawiające sobie czoło w zażartej walce (…).