WATYKAN W CIENIU CZERWONEJ GWIAZDY

120,00 

Autor

Miasto wydania

Rok wydania

Wydawca

Brak w magazynie

Koszt dostawy
  • Paczkomaty InPost (czas dostawy 1–2 dni robocze) 14,00 zł
  • Poczta Polska (czas dostawy 2–3 dni robocze) 17,00 zł
  • Zamówienie powyżej 200 zł - darmowa wysyłka InPost
  • Odbiór osobisty w Antykwariacie przy ul. Inżynierskiej 1 w Warszawie 0,00 zł

Format 14×21,5 cm, stron 305, okładka miękka.

Stan bardzo dobry.

W książce „Watykan w cieniu czerwonej gwiazdy” Józef Mackiewicz opisuje dzieje pontyfikatu papieża Pawła VI i jego ustępliwej polityki wobec państw komunistycznych. Przedstawia też swoje refleksje na temat stosunków państwo-Kościół w PRL.

***

Spis treści:

Część I. Abyssus abyssum invocat:

  • Giovanni Battista Montini
  • Trwożne oznaki
  • Zarzut niesłuszny
  • Początek pontyfikatu Pawła VI
  • Korona św. Stefana
  • I i II sobory watykańskie
  • Ku nowej religii
  • „Historyczny i modelowy” pakt z komunistami
  • Pojednanie kościołów w cieniu czerwonej gwiazdy
  • Granice nieprawdy
  • Faryzeusze wszystkich krajów łączcie się
  • Wielka ewolucja
  • Nowe sumienie świata
  • Progressio populorum
  • Co to jest Wietnam?
  • Jak doszło do tajnego porozumienia: Watykan – Hanoi?
  • Jak się popiera komunistów – „nie mieszając się do polityki”…
  • W cieniu Mao Tse-Tunga
  • Więzień Watykanu.
  • Czerwona łuna nad Ameryką Łacińską
  • „Iglesia Montiniana”
  • Te deum laudamus!
  • Półprawdy arcybiskupa Helder Camara

Część II. Zbiory z pola doświadczalnego:

  • Zniewolenie człowieka
  • Znak – „pola doświadczalnego”
  • Cena „ratowania katolicyzmu”
  • Na drodze między Rzymem i Moskwą
  • In foro conscientiae…

***

List J. M. Bocheńskiego do Józefa Mackiewicza na temat książki „Watykan w cieniu czerwonej gwiazdy”:

Wielce Szanowny Panie,
Przed paru dniami otrzymałem i już niemal w całości przeczytałem „Watykan w cieniu czerwonej gwiazdy”. Spieszę podziękować za pamięć, dedykację, i gratulować. Być może zainteresują Pana moje pierwsze wrażenia z lektury, pozwalam sobie więc je krótko zreferować.

Otóż, aby zacząć od negatywnych, wydaje mi się, że ocena osobowości i postawy Pawła VI jest błędna. Jakakolwiek by była jego polityka kościelna, myślę, że niepodobna podejrzewać go o sympatie dla „postępowców”, w sensie tendencji do zeświecczenia Kościoła. Przeciwnie: mamy bardzo niewielu czołowych duchownych, którzy równie jasno i stanowczo jak on przeciwstawiają się tym tendencjom. Jeślibym miał jaki zarzut pod adresem jego postawy sformułować, powiedziałbym, że jest ona przesadnie nadprzyrodzona, za mało polityczna, za bardzo ufna w moc dobroci itd. Nawiasem mówiąc, znam go osobiście i moja analiza jego charakteru byłaby bardzo różna od sugerowanej w Pańskiej książce.

Z tymi i paroma drobniejszymi zastrzeżeniami uważam opracowanie i wydanie tej książki za ważne i pomyślne wydarzenie. Jest Pan jednym z niewielu, nawet wśród Polaków, którzy nie poddają się „sprzysiężeniu milczenia” w tych sprawach. Co więcej, zabiera Pan głos w dziedzinie szczególnie zaniedbanej i trudnej, a mianowicie kościelnej. Rzecz Pańska oparta jest na wielkiej, na ogół solidnej dokumentacji — jest oczywiście wynikiem długiej pracy badawczej i zawiera masę nieraz trudno dostępnych informacji. Książka jest doskonale napisana. Daje, w bardzo przyjemnej formie, jedyną znaną mi panoramę zjawisk w tej dziedzinie.

Przypisuję jej dwojakie znaczenie. Najpierw i przede wszystkim ta książka jest jednym z bardzo rzadkich dobrze sformułowanych protestów przeciw zdradzie systematycznie popełnianej przez naszych własnych ludzi w wolnym świecie — zdradzie na nieszczęśliwych braciach. Każdy kto czuje się solidarny z prześladowanymi, a w szczególności każdy Polak powinien być Panu za to wdzięczny. Następnie książka posiada, moim zdaniem, znaczną wartość informacyjno-dokumentarną. Może pomóc jednym w otwarciu oczu na rzeczywistość — innym posłuży jako znakomity „podręcznik” do dyskusji. Chciałbym Panu także całkiem osobiście za to podziękować.

Jak Pan więc widzi, moje gratulacje nie są zdawkowe. Chodzi, jestem przekonany, o bardzo ważną publikację — czego dowodem jest, że pozwoliłem sobie powyżej napisać do niej krótki komentarz prywatny, czego prawie nigdy nie czynię. Łączę wyrazy wysokiego szacunku

J. M. Bocheński, O. P.

 

    Koszyk
    Twój koszyk jest pustyWróć do sklepu